Pożegnanie


Kochani. Muszę na chwilę zniknąć. Zwykle łączyłam wszystkie obowiązki. Pisałam, prowadziłam bloga, konto na fb, jeździłam na spotkania i do tego zajmowałam się domem i dziećmi, ale przyszedł w moim życiu czas wyjątkowo pracowity  i muszę się mocno skoncentrować, żeby dać sobie radę ze wszystkimi wyzwaniami. Dlatego do końca maja znikam z bloga, czasem do Was zajrzę na fb :) Muszę skończyć ważny dla mnie tekst, a w rodzinie też teraz sporo się dzieje - ale tutaj głównie dobrych rzeczy :).
Trzymajcie kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło.

To w sprawach wirtualnych, a realnie widzimy się jeszcze w Łodzi 21 maja (sobota) o godz.14.00 w Empiku Manufakturze w ramach Międzynarodowego Festiwalu Literatury ,,Apostrof"

tu można sprawdzić szczegóły oraz dołączyć do wydarzenia :
https://www.facebook.com/events/1739722996265724/

A w niedzielę wraz z Magdaleną Kordel zapraszamy na wspólne spotkanie w Warszawie na Targach Książki. Będą nasze najnowsze książki, czas na rozmowę, podpisywanie, wspólne zdjęcia i dobrą zabawę. Zapraszam serdecznie :)
https://www.facebook.com/events/265874263762795/

21 comments

  1. Odpocznij,odzyskaj siły i niech promienny uśmiech cały czas jest na twojej twarzy i w duszy :) a wszystkie ważne i trudne sprawy jakoś wtedy się łatwiej rozwiązują
    Do zobaczenia po twoim powrocie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomyślnego załatwienia wszelkich spraw :-)Tekst na pewno będzie idealny;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję :) z tymi tekstami nigdy nic nie wiadomo, żyją własnym życiem :)

      Usuń
  3. Do zobaczenia na Targach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do zobaczenia :) Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozłąka jak wiatr...gasi świecę, rozpala ogień : ) do zobaczenia w czerwcu ! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajne, nie słyszałam tego powiedzonka :) Dziękuję :)

      Usuń
  6. Ale festiwal w Ząbkowicach nadal aktualny?

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania na wszystkich polach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I serdecznie zapraszam na recenzję: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/05/krystyna-mirek-wiekszy-kawaek-nieba.html
      pozdrawiam!

      Usuń
  8. Właśnie przeczytałam jednym tchem Pani książkę - I tom Jabłoniowego Sadu - Szczęśliwy dom. Biegnę do empiku po II tom, ale już się martwię co będzie, jak go przeczytam. Kiedy kolejna część - Spełnione marzenia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Następna część w przygotowaniu :)

      Usuń
  9. Właśnie przeczytałam jednym tchem Pani książkę - I tom Jabłoniowego Sadu - Szczęśliwy dom. Biegnę do empiku po II tom, ale już się martwię co będzie, jak go przeczytam. Kiedy kolejna część - Spełnione marzenia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaczęłam dziś Większy kawałek nieba ... i skończyłam :D Chociaż starałam się czytać powolutku, żeby na dłużej starczyło. Bardzo lubię pani książki, ale ta jest rewelacyjna :) Jest w niej kilka świetnych zdań o życiu i tak się cieszę, że Iga na koniec podjęła taką, a nie inną decyzję! Z niecierpliwością czekam na resztę :) Polubiłam wszystkich nawet tą biedną Natalię, która się pogubiła w udawaniu kogoś kim nie była.
    dziękuję za cudownie spędzone, leniwe, niedzielne popołudnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za te miłe słowa, a kolejna część już sierpniu :)Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Bardzo się cieszę, że oczekiwanie nie będzie zbyt długie. Niedługo zapewne również kolejny tom Jabłoniowego Sadu :F
      pozdrawiam

      Usuń
  11. Nie wierzę że przegapiłam taką książkę!!! Mam nadzieję że odpoczęłaś :)

    OdpowiedzUsuń