Pytanie na śniadanie - telewizyjny debiut :) Recenzje, premiera i spotkanie.

 Wczoraj zostałam zaproszona do udziału w dyskusji do programu ,,Pytanie na śniadanie". Rozmowa dotyczyła wychowania dzieci, tematu, który jest mi bardzo bliski. Przejęłam się, powiem szczerze, co chyba widać na nagraniu :) Monika Zamachowska i Łukasz Nowicki polecili też najnowszą książkę ,,Większy kawałek nieba", która już w środę trafi do księgarń. 
Miałam sporo stresu, łagodzonego przez wielkie wsparcie życzliwych osób, które słały komentarze na fb, esemesy i trzymały kciuki. Otarłam się troszkę o wielki świat celebrytów. Spotkałam przed nagraniem Radka Majdana i Ewę Błaszczyk. Zobaczyłam, jak wygląda nagranie od kuchni. To była świetna przygoda.
Zakupiłam też na tę okazję specjalne szpilki, jedenaście centymetrów, ale nie załapały się w kadr :)
Poniżej link, jeśli ktoś chciałby obejrzeć http://pytanienasniadanie.tvp.pl/25008776/kontrowersyjne-placenie-dzieciom-za-oceny


Już w środę 27 kwietnia, premiera. Z tej okazji serdecznie zapraszam na spotkanie do księgarni Matras. Będzie to święto książki połączone z degustacją herbaty Teekaane. Tym razem w Warszawie, przyjedźcie do stolicy, kto ma blisko i może. Wiosną jest wyjątkowo piękna, miałam okazję wczoraj się o tym przekonać :) Zaproście znajomych, spotkajmy się w dobrej atmosferze przy filiżance aromatycznej herbaty :)
Można dołączyć do wydarzenia na facebooku
https://www.facebook.com/events/1726186100999093/

W następnym numerze ,,Gali" wywiad. Zapraszam do przeczytania. Trochę o książkach, o korzeniach i pasjach. Rozmowa z Anną Luboń.

Do przeczytania książki zachęca też najnowsza,,Kropka tv" magazyn sieci Biedronka. Można zajrzeć przy okazji zakupów.

Pojawiają się pierwsze recenzje. Bardzo Wam dziękuję za wiele wspaniałych, dobrych słów. Zawsze z wielką niecierpliwością i w stresie czekam na te wrażenia na gorąco. Zapraszam do przeczytania:
http://czasnaksiazki.pl/2016/04/07/wiekszy-kawalek-nieba-krystyna-mirek-przed-premiera/ 
Sylwia Winnik, która nie spała prawie całą noc, by na gorąco napisać opinię.
http://asymaka.blogspot.com/2016/04/krystyna-mirek-wiekszy-kawaek-nieba.html
Jak zawsze niezawodna Anna Grzyb
http://bloghub.pl/wpis.10837.przedpremierowo-pokaze-ci-wiekszy-kawalek-nieba-kr
Książkowe Wyliczanki - serdecznie dziękuję.

Dziękuję Wam za wszystkie przejawy życzliwości i wsparcia. Trzymajcie, proszę, kciuki za premierę. Tym razem są wyjątkowo potrzebne.

6 comments

  1. Pani Krystyno! gratuluję :) tyle życiowych wartości popartych doświadczeniem przekazała Pani widzom. Chciało się słuchać.....tylko za mało, za krótko...Spokojnie sobie Pani poradziła na wizji. Piękna i mądra Kobieta ! taki odbiór. Nawet mój mąż ściszył telewizor i słuchał :) odtwarzałam, praca uniemożliwiła obejrzenie na żywo. Po dyskusji miałam taką refleksję: może ta pani płaci za każdą zawieszoną na choince bombkę ?! ....i żyją sobie w tym sztucznym świecie bez uczuć i emocji?! i mają się dobrze... Może nie zdaje sobie sprawy co odbiera własnym dzieciom... czego ich pozbawia... ja...pozdrawiam całą Rodzinę M : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, taka rozmowa na żywo to jest wyzwanie. Niczego nie da się zaplanować, przewidzieć ani powtórzyć. Ale wszyscy trzymali kciuki i jakoś poszło. A temat rzeczywiście ważny. Pozdrowienia dla męża :)

      Usuń
  2. I bez tych szpilek Pani długie nogi były doskonale widoczne (-: Debiut bardzo udany (-: Bardzo podobało mi się Pani stwierdzenie, że dom to nie hotel, więc każdy ma w nim swoje obowiązki. Pozdrawiam serdecznie (-:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, nogi pal sześć, szpilki były ładne :) I nigdzie indziej ich nie wykorzystam. Są tak wysokie i chyba źle wyprofilowane, bo kolebię się w nich jak trzcina na wietrze. Do chodzenia się nie nadają, jedyną ich zaletą jest uroda :)

      Usuń
  3. Może wykorzysta je Pani do jakiejś sesji fotograficznej? A długie nogi to kapitał, tego poprawić się nie da (-:

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę przeczytałam w jedną noc. Cudna.
    Chciałabym się dowiedzieć na kiedy planowana jest 3 część Jabloniowego Sadu?

    OdpowiedzUsuń